Zarządzamy świniami czy przestrzenią i czasem?

Simon Grey

GM, Region Europejski, Genesus Inc.

Kiedy organizacje hodowlane tworzą indeksy, opierają się na tworzeniu najbardziej dochodowych świń. Wymaga to stworzenia ekonomicznego modelu rentowności i prawie zawsze dotyczy to świni, w tym cech takich jak urodzeni żywe, tempo wzrostu, FCR itp. Najczęściej skupiano się tylko na pozytywach wydajności, podczas gdy negatywy, takie jak locha lub świnia śmiertelność po odsadzeniu, poziom kanibalizmu lub wypadanie były ignorowane.

Czy to właściwe podejście? Z punktu widzenia sprzedaży rolnikom tak, ponieważ rolnicy zawsze chcą rozmawiać o świni. Jak ważne są wszystkie te wskaźniki dla biznesu i zarabiania pieniędzy?

Aby to zrozumieć, musimy przyjrzeć się, jakie są czynniki ograniczające w biznesie. W naszej branży istnieje wiele modeli biznesowych, od porodu rodzinnego, przez chów pogrzebowy, po wielozakładowe operacje prowadzone przez korporację.

Co sprzedajemy? Ostatecznie jako branża, niezależnie od modelu biznesowego, sprzedajemy kilogramy (funty) wieprzowiny żywej lub tuszy. Nie sprzedajemy świń….. kg lub funty lub cwt żywe lub tusze. Nigdy na świnię. Tak więc, aby zmaksymalizować dochód, przede wszystkim musimy zmaksymalizować kilogramy sprzedawane z naszych gospodarstw/systemów.

Jakie są czynniki ograniczające? Czas jest pierwszym czynnikiem ograniczającym, są 24 godziny na dobę i 365 dni w roku. Jest to czynnik ograniczający dla wszystkich firm.

Kolejnym czynnikiem ograniczającym jest przestrzeń dla tuczników. W końcu kilogramy pochodzą z hodowli świń. Hodujemy świnie w kojcach porodowych, odchowalni i tucznikach. W każdej zamkniętej farmie lub systemie te przestrzenie są naprawdę czynnikiem ograniczającym. Nawet w systemach, które opierają się na zakontraktowanych miejscach, w 99% przypadków w rzeczywistości przestrzeń jest ograniczona – nie ma niekończących się pustych miejsc czekających na wypełnienie, a często zakontraktowane miejsca są opłacane według miejsca, a nie od świń. Dla każdego, kto kupuje świnie do hodowli/wykończenia, przestrzeń jest oczywiście również czynnikiem ograniczającym.

To sprawia, że ​​2 wskaźniki są prawdopodobnie najważniejsze w produkcji trzody chlewnej, jeśli chodzi o maksymalizację wielkości sprzedaży - co wszyscy staramy się osiągnąć.

1, Prosięta odsadzone na kojce porodowej rocznie.

2, kg (funty2) sprzedany /m2(ft2) powierzchni żłobka i finiszera rocznie.

Te 2 wskaźniki są bardzo powiązane z maksymalizacją sprzedanych kilogramów/m2, pierwszym głównym czynnikiem jest wypełnienie żłobka wystarczającą ilością świń (świnie odsadzone / kojce)!

Do dalszej analizy pod kątem prosiąt odsadzonych / kojców porodowych / rok. Przyjrzyjmy się 2 dostępnym obecnie typom genetycznym loch:

  1. Bardzo wysoko urodzony żywy, europejski typ wymagający doskonałego zarządzania, macior zastępczych, prosiąt odsadzonych 28-dniowo, aby uzyskać odpowiednią wagę odsadzenia i coraz częściej systemy mleczne w kojcach porodowych.
  2. Silna i wydajna locha, typ północnoamerykański, dobrze urodzona żywcem, łatwa i wytrzymała, wymagająca niewielkiego zarządzania. Możliwość odstawienia od piersi po 21 dniach bez mleka i przy minimalnym wychowaniu

Patrząc na większość wskaźników dla „ultra plennych” loch, większość jest lepsza na poziomie lochy. Istnieje jednak znacząca różnica, jeśli chodzi o efektywne wykorzystanie gospodarstwa – prawdziwy czynnik ograniczający rentowność……. Silnie produktywne lochy zdolne do odsadzenia dużych, energicznych prosiąt po 21 dniach produkują znacznie więcej prosiąt w kojcu porodowym rocznie.

Patrząc na wydajność odsadzenia do końca, prześledziłem typ świni, jaki produkuje locha, oraz zalecenia dotyczące przestrzeni itp. dla każdego rodzaju genetyki.

Po raz kolejny, wytrzymały, szybko rosnący typ świń ma znaczącą przewagę, jeśli chodzi o produkcję z podłóg do żłobków i finiszerów!

Model zysku!

Tradycyjnie iz dużą dozą zdrowego rozsądku patrzymy na koszty produkcji i rentowność na kg. Sprzedajemy przecież tylko kilogramy!

Tak więc, jeśli chodzi o maksymalizację wydajności, świnie/klatka/rok i kg/m2/rok są kluczowe. Oba mają duży wpływ na koszty, ponieważ w produkcji trzody chlewnej istnieje tylko jeden koszt zmienny, pasza dla tucznika. Aby wyjaśnić, jeśli zmniejszymy wagę sprzedaży świni o 1kg, na jakie koszty zaoszczędzimy – wystarczy pasza tucznikowa. Wszystkie inne koszty pozostają takie same.

Oznacza to, że dla modelu pełnego zysku jest 3rd ważna metryka. To jest margines nad (finisher) paszy. Tak więc model pełnego zysku obejmuje:

1, Prosięta odsadzone/koszy/rok.

2, kg (funty) sprzedane/m2(funt2)/ rok.

3, Margines nad kosztem finiszera.

Idąc dalej, co by było, gdybyśmy zmienili model z patrzenia na koszt i zysk na kg(lb) świni na patrzenie na to na poziomie gospodarstwa, który jest oparty na czynniku ograniczającym dla gospodarstwa, przestrzeni i czasu. Wiele innych firm zarządza przestrzenią i czasem, handel detaliczny i transport to tylko dwa przykłady.

Co by było, gdybyśmy spojrzeli na zysk na skrzynkę porodową na rok lub zysk na m2 powierzchni szkółki i finiszera. Liczby sugerują, że może to spowodować znaczącą zmianę w postrzeganiu tego, co naprawdę ma znaczenie.


Udostępnij to...
Podziel się na LinkedIn
LinkedIn
Udostępnij na Facebooku
Facebook
Tweetnij o tym na Twitterze
Twitter
tagi:

Kategorie: ,

Ten wpis został napisany przez Genesusa