Simon Grey, dyrektor generalny Genesus na region europejski

Globalnie hodowcy trzody chlewnej mają problem, który z roku na rok jest coraz gorszy. Starzejąca się i zmniejszająca się siła robocza.

W wielu krajach średni wiek rolników wynosi około 59 lat i rośnie. W Ameryce Północnej średni wiek pracowników wzrósł o 5 lat w ciągu ostatnich 10 lat. Ten trend ma charakter globalny. (ref Nass – USDA)

Dodaj do tego rosnącą globalną populację, która będzie wymagać więcej żywności. Jestem pewien, że część tego zapotrzebowania zostanie zaspokojona przez podrabiane mięso produkowane fabrycznie, pomimo niepowodzeń, jakie obserwujemy na tym rynku. W świecie zachodnim może również nastąpić pewne zmniejszenie spożycia mięsa na mieszkańca. Jednak nie w tym miejscu nastąpi główny wzrost populacji!

Technologia jak zawsze pomoże naszej sytuacji, większa automatyzacja, zdalny nadzór nad świniami i robotyka odegrają swoją rolę. Ta technologia będzie miała większe zastosowanie w dużych gospodarstwach przemysłowych, co jest trendem rosnącym na całym świecie.

Genetyka świń również odegra swoją rolę w przebraniu łatwej w zarządzaniu świni. Niektóre trendy w zakresie śmiertelności świń, poziomu kanibalizmu i zwiększonego poziomu pracy wymaganej przy oproszeniu miały znaczący wpływ na naszą siłę roboczą. W 1993 roku w USA średnia śmiertelność loch wynosiła 4.3%. Do 2017 roku wzrósł do 10%, a w zeszłym roku (2021) średni poziom wyniósł 13.56%…. (Ref SMS) W 1993 r. 13% śmiertelność prosiąt byłaby postrzegana jako istotny problem………

Nikt nie idzie do pracy, żeby zrobić złą robotę. Nikt nie lubi porażki. Martwe świnie, świnie zjadające się nawzajem to raczej duże wskaźniki porażki.

Kolejną kwestią jest to, kiedy narodzili się obecni i przyszli pracownicy. Millenialsi są znani jako pierwsza globalna generacja. Pierwsze pokolenie, które dorastało z internetem jako częścią codziennego życia. Dziś są to osoby w wieku od 26 do 41 lat. Następne pokolenie Z, które dzisiaj jest w wieku od 10 do 25 lat. Pokolenie Z miało dostęp do technologii dla niemowląt i małych dzieci. Za 8 lat te 2 pokolenia będą w wieku od 18 do 49 lat i będą stanowić największą część dostępnej siły roboczej.

Kto będzie wyciągał martwe świnie z kojców? Kto dostanie się do kojców świń, które jedzą się nawzajem, żeby je posortować? Kto będzie pracował przez całą noc, aby nadzorować porody loch, aby wprowadzić siarę do świń, które prawdopodobnie umrą? Kto zajmie się wypadającymi lochami? Nie mam pojęcia!

Genesus – łatwe w zarządzaniu wytrzymałe świnie.

Jako dostawca stada hodowlanego skupialiśmy się i nadal będziemy dostarczać mocną, solidną świnię, która jest wiodącą w branży pod względem łatwości zarządzania. Jest to jedno z podstawowych przekonań Genesusa.

1, Mięso wieprzowe o najwyższej możliwej jakości i smaku mięsa.

2, Świnie, które są wytrzymałe i bardzo łatwe w zarządzaniu.

3, Konkurencyjny koszt produkcji.

Stosunkowo łatwo jest utrzymać przy życiu rosnącą liczbę urodzonych prosiąt. Widzieliśmy to w ciągu ostatnich lat. Jednak ma to sens tylko wtedy, gdy lochy mogą odchować te prosięta, jeśli efekt tego nie prowadzi do wyższej śmiertelności loch i zachorowalności, a dodatkowe prosięta są silne i szybko rosną.

Niestety, widzieliśmy negatywne skutki wzrostu liczby urodzonych żywych w naszej branży. Wysoka śmiertelność (lochy, prosięta i świnie rosnące), wysoki poziom kulawizny, wysoki poziom wypadania, dużo czasu potrzebnego na ręczne podanie siary prosiąt, wiele loch zastępczych, konieczność instalowania systemów mlecznych w kojcach porodowych, wysoki poziom kanibalizmu w szkółce i tuczarni, coraz dłuższe czasy do opróżniania obór…

Wygląda na to, że nasza branża poszła do przodu na temat urodzonych żywych, ale wszędzie indziej wstecz, jak pokazuje poniższa tabela!

Genesus, od dnia, w którym stała się globalną firmą hodowlaną, skupioną na posiadaniu silnej świni, która przetrwa. Ostatnie słowo dotyczące selekcji wszystkich świń to selekcjonerzy pracujący w gospodarstwach. Nie ma sensu mieć świni o najwyższym wskaźniku, jeśli nie może chodzić!

To skupienie nigdy się nie zmieniło. Genesus od wielu lat aktywnie bada pełny pakiet cech produktywności loch i nieustannie szuka wszelkich negatywnych skutków poprawy wydajności w naszych jądrach, mnożnikach i komercyjnych stadach testowych, ponieważ nie chcieliśmy powtarzać błędów, które popełnili nasi konkurenci. W zeszłym roku po raz pierwszy zaobserwowaliśmy w stadach zarodków pewne negatywy, dzięki czemu wdrożyliśmy wyniki naszych badań i natychmiast zaktualizowaliśmy główne cechy i kryteria selekcji w naszym indeksie linii żeńskich. Widzieliśmy również, że nasze 2 czystorasowe linie żeńskie (Yorkshire i Landrace) zareagowały na nas inaczej używając jednego indeksu linii żeńskiej. W wyniku tych różnic stosujemy różne indeksy dla Yorkshire i Landrace.

Aby móc w przyszłości rekrutować i zatrzymywać personel, nie będziemy mieli innego wyboru, jak tylko mieć w naszych gospodarstwach łatwe w zarządzaniu świnie. Jako branża nie jesteśmy dobrzy w radzeniu sobie z problemami, o których wiemy, że nadchodzą. Jako rolnicy najbardziej lubią też mówić o wysoko urodzonych żywych. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​jeśli zapytasz hodowcę trzody chlewnej lub kierownika fermy świń, jak sobie radzą, odpowiedź będzie brzmieć, jak się urodził. Naturalnie unikamy zajmowania się tym, co złe……

Dla każdego, kto nie jest pewien, problem z zatrudnieniem i zatrzymaniem personelu będzie się tylko pogarszał. Nie robienie niczego nie wchodzi w grę i spowoduje upadek Twojej firmy. Gospodarstwa nie działają bez ludzi.

Tutaj jeszcze jedno ostrzeżenie. Jesteśmy pod rosnącą presją na sposób, w jaki traktujemy nasze zwierzęta, ilość antybiotyków, które stosujemy, ze strony lobby wegetariańskiego i wegańskiego oraz „alternatyw mięsnych”. Jako dzisiejsza branża, ze śmiertelnością loch w liczbie dwucyfrowej i od początku porodu do śmierci ubojowej ponad 30% w wielu gospodarstwach, nasze systemy i praktyki mają ZERO obrony.

Jeśli nic nie zrobimy z tymi kwestiami, rządy będą stanowić prawo przeciwko nam, w rzeczywistości widzimy, że dzieje się to już w wielu miejscach (Wielka Brytania i UE mają już dość surowe przepisy dotyczące dobrostanu zwierząt). Hodowcy świń nie mają znaczenia, jeśli chodzi o siłę głosu, lobby wegańskie znacznie przewyższa nas w tym dziale. Musimy przynajmniej zaapelować do „milczącej większości”. Aby to zrobić, musimy uporać się z własnymi problemami. Musimy skupić się na znacznym obniżeniu śmiertelności, potrzebujemy świń, które potrzebują mniej leczenia antybiotykami, potrzebujemy świń, które się nie zjadają. Musimy to zrobić dzisiaj, jeśli będziemy czekać, aby uporać się z tymi problemami, poniesiemy porażkę…

Genesus będzie nadal robić to, w co wierzymy. Najlepiej smakująca wieprzowina, łatwe w zarządzaniu świnie, które nie umierają i konkurencyjne koszty produkcji…..

Udostępnij to...
Podziel się na LinkedIn
LinkedIn
Udostępnij na Facebooku
Facebook
Tweetnij o tym na Twitterze
Twitter

Kategorie: ,

Ten wpis został napisany przez Genesusa