Allan Bentley, menedżer ds. sprzedaży i techniki

Zapytałem Jima Longa, a on wyraził zgodę, czy mógłbym napisać komentarz poza tym, który zwykle planuję. Otrzymałem wiele odpowiedzi po moich ostatnich komentarzach. Wszystkie komentarze, które otrzymałem, były pozytywne w związku z moją krytyką liderów branży wieprzowej. Jednak większość powiedziała mi, że powinienem był dać pomysły, jak poprawić popyt i rentowność wszystkim segmentom przemysłu wieprzowego. Po co narzekać, skoro nie mogę zaoferować rozwiązań. Mam nadzieję, że uda mi się temu zaradzić tym komentarzem. 

„Aby zapewnić dobrobyt gospodarczy producentom trzody chlewnej i społecznościom wiejskim, wzmocnić nowe rynki, stworzyć miejsca pracy i utrzymać rentowność produkcji wieprzowiny dla następnego pokolenia. Aby zwiększyć konkurencję na rynkach rolnych, stworzyć bardziej sprawiedliwe warunki działania dla małych i średnich producentów oraz zapewnić więcej możliwości promowania swoich produktów na rynku. Spójrzmy na wołowinę. Tusze wołowe sklasyfikowane w klasie USDA Prime są średnio wyceniane o setki dolarów więcej niż tusze niesklasyfikowane (jakim jest obecnie cała wieprzowina). Konsumenci, a także kupujący i sprzedający wołowinę polegają na klasach jakości USDA, w tym Prime, Choice i Select, jako jasnym, ustandaryzowanym sposobie określania jakości. Wszyscy uczestnicy łańcucha dostaw wołowiny, od producentów bydła po konsumentów, korzystają z większej wydajności, na którą pozwala zastosowanie oficjalnych standardów amerykańskich”.

Zatem moje pytanie do Zarządu Pork i NPPC: NIE, moje wyzwanie rzucone obu biurokracjom jest następujące; Wszystko powyżej zostało udowodnione przez przemysł bydlęcy, a biorąc pod uwagę cenę wołowiny, nikt nie może argumentować, że system klasyfikacji przemysłu wołowego jest błędny. Dlaczego więc nie możemy mieć tej samej klasyfikacji, z której cieszy się branża wołowiny, i związanej z nią rentowności? 

Aby nie zostać oskarżonym o plagiat jak profesor Harvardu i dlaczego umieściłem ten drugi akapit w nawiasie. Wiele z tych komentarzy pochodziło bezpośrednio z załączonego artykułu. Nigdy nie napisałbym tego lepiej. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z tym artykułem i kontaktu z Zarządem Wieprzowiny. Słyszałem, że istnieją modele pokazujące spadek spożycia wieprzowiny o 20% do 2035 roku. Naprawmy to już teraz, zwiększając spożycie wieprzowiny o 20% w ciągu 10 lat. Uruchom system klasyfikacji już teraz i ogłoś go na WPX 2024. Przyznanie, że stracimy 20% popytu w ciągu 10 lat, to nie tylko całkowita porażka, ale jest i powinna być nie do przyjęcia przez wszystkich w branży wieprzowej. Jak zawsze, jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, w załączniku znajduje się mój numer telefonu (#: 402-360-3174).

USDA uruchamia pilotażową zdalną klasyfikację wołowiny

Udostępnij to...
Podziel się na LinkedIn
LinkedIn
Udostępnij na Facebooku
Facebook
Tweetnij o tym na Twitterze
Twitter

Kategorie: ,

Ten wpis został napisany przez Genesusa